Ubezpieczenia » Kredyty hipoteczne » Kredyt hipoteczny - informacje

Marcin Kowalik

Masz pytanie o ubezpieczenia? Zapytaj eksperta.

Kredyt hipoteczny

W rozmowie z doradcą kredytowym Aleksandrem Kubiakiem poruszamy tematy:

Opinie doradcy kredytowego o kredycie hipotecznym

Słuchasz podcastu “Ubezpieczenia po ludzku”.

Aleksander Kubiak – doradca kredytowy

Ja nazywam się Marcin Kowalik zwykle w tym naszym podcaście w tych naszych spotkaniach audio czy też wideo rozmawiam rozmawiam z agentami ubezpieczeniowymi. Rozbrajamy tematy związane z ubezpieczeniami natomiast coraz częściej pojawiają się w mailach od was od słuchaczy i też w komentarzach na Facebooku głosy że potrzebne jest rozbrojenie czy też potrzebne jest danie odpowiedzi na takie podstawowe tematy związane z kredytem hipotecznym bo bardzo często temat ubezpieczeń na życie dotyka tematu kredytu hipotecznego dlatego też zgodnie z tradycją jakby z całym pomysłem na ten podcast udało mi się znaleźć praktyka eksperta człowieka który wie o czym mówi jeżeli chodzi o kredyt hipoteczny.

Dlatego też bardzo się cieszę że dzisiaj dla mnie i dla was czas znalazł Aleksander Kubiak.

Cześć Aleksander Dzień dobry dzień dobry witam cześć Dzięki jeszcze raz że znalazłeś czas.

Powiedz daj daj proszę kontekst naszym słuchaczom czym się zajmujesz gdzie działać i komu w czym pomagać pomoże.

Tak więc tak jak już powiedziałem Aleksander Kubiak zajmuje się pomocą w uzyskaniu kredytu hipotecznego najczęściej na zakup nieruchomości. Zajmuje się tym już od lat czternastu chwili więc z takim stażem mogę się tutaj pochwalić już samodzielnie. Myślę że za moim pośrednictwem czy przez moje ręce przeszło na ponad parę set tysięcy tysięcy wniosków kredytowych. Z punktu widzenia jakiegoś historycznego oczywiście te procedury całe podejście bardzo się zmienia natomiast efekt zawsze ten sam czyli klient który kupuje mieszkanie który buduje dom który kupuje działkę dostaje finansowanie może realizować swój cel no to to jest niezły wynik i co myślisz że dużo klientów masz z polecenia jak jak ci się wydaje to to są powracający się nawzajem.

Prawda jest taka że początek oczywiście jak w każdej branży jest najtrudniejszy więc mam o tyle komfortową sytuację że pracowałem pod Brendan bardzo dobrze rozpoznawalne więc ci klienci byli mi dostarczali niemalże pod pod sama biurko.

Natomiast to był początek teraz już od lat myślę że 100 procent klientów to są klienci z polecenia z tej całej bazy którą udało mi się zbudować przez ponad dekadę więc myślę że teraz nawet nawet nie myślę tylko wie ponieważ już nie pracuję na back office a nawet na bazach innych firm tylko na swoich polecenia i swoich klientach super to pozazdrościć pogratulować fajnego rozwoju no jakby też profesjonalnej obsługi no bo tylko z tej profesjonalnej dobrej obsługi biorą się polecenia zwykle i powracający klienci super.

No to podwójnie się cieszę że udało ci się znaleźć czas dla nas dzisiaj dobrze.

Aleksander to jest tak jak ci wspominałem w naszej rozmowie jakiś czas temu że ja zebrałem przeróżne pytania. Pytania najczęściej zadawane przez osoby zainteresowane kredytem hipotecznym zadawane do Google do wyszukiwarki Google to są też pytania które czasami się na różnych forach internetowych pojawiają.

Ludzie szukają opinii na jakiś temat kredytu hipotecznego.

Te te pytania są czasami mocno mieszane tzn. My staramy się dać odpowiedź w zależności od tego jak często są zadawane i zaczniemy od tych najbardziej popularnych. Natomiast uprzedzam Aleksander że tam się mogą znaleźć tematy pytania które u mnie spowodowały podniesienie się brwi co najmniej. Podejrzewam że u ciebie też tak będzie ale nie zdradzamy więcej bo chce.

Wyszukiwarka Google da się swoimi prawami i zapytania moga zaskakiwać osoby które są w branży ale musimy pamiętać że to zdają osoby które nie są w temacie w google i próbują zaczerpnąć tych pierwszych informacji więc a propos jeszcze Google.

Tak kończąc jeszcze jeszcze o sobie. A propos budowania opinii to gdyby ktoś był ciekawy to byłby świetnym takim opiniotwórczy jakieś media więc stara się zbierać opinie o na mój temat. Tam udało mi się już ponad 100 tych opinii pozytywnych samych zebrać. Tak tylko się światu wątek wątek pomyłek gdyby komuś to interesowało dobry wynik to świetne przejście hehehe.

Wiadomo że co dziesiąty może klient tę opinię wystawia nie jest to proste ale warto zawsze się postarać bo najlepszy dowód na to jak pracujemy.

Pewnie jesteś bardzo świadomym doradcą. Nie każdy myślę że ma takie podejście. Ok. No dobrze to. Troszkę też pomogło PO sforsować te pytania dlatego wyjdziemy ot taki od takich podstaw.

Co to jest kredyt hipoteczny

Czyli co to jest kredyt hipoteczny. Kredyt hipoteczny to jest taki kredyt którym występuje zabezpieczenie na nieruchomości czyli to jest takie bardzo ogólne pojęcie całej bazy różnych kredytów gdzie finalnie zabezpieczamy się na nieruchomości to mogą być działki to mogą być domy to mogą być też jakieś komercyjne nieruchomości hale produkcyjne. Więc to co nazywamy kredytem hipotecznym gdzie występuje zabezpieczenie w czwartym dziale księgi wieczystej hipotece czyli bank jako podstawowe zabezpieczenie zostaje wpisany w czwartym dziale hipoteki.

Natomiast to co nas oczywiście najbardziej interesuje bo na tym się skupimy no to są te kredyty hipoteczne które które zabezpieczą gdzie bank zabezpiecza się na lokalach mieszkalnych bądź nieruchomościach związana z mieszkaniem działkę czy do. Więc to jest kredyt hipoteczny mieszkaniowy. W tej sytuacji czyli gdzie celem głównym. Uzyskania środków jest zamieszkanie wybudowanie bądź zakup działki co również jest finalnie celem mieszkaniowym bo mówimy o działkach pod budownictwo jednorodzinne więc to wszędzie mówimy o celu mieszkaniowym są oczywiście też inne cele komercyjne cele firmowe to dalej będą kredyty hipoteczne ale to jest już ta druga grupa która będzie mniejsza bądź w ogóle nie będzie nas interesować bardziej bardziej mówimy o tych celów mieszkaniowych.

Czy można. Ja tak staram się językiem Lisicki też operować bo nie jestem ekspertem w temacie kredytów hipotecznych zarówno jako klient końcowy czy też pośrednik. Czy to można powiedzieć tak że tak długo jak kredyt hipoteczny jest spłacony tak długo jeszcze właścicielem tej nieruchomości jest bank.

I właśnie to jest często mylone pojęcie dwa pojęcia bo faktycznie ktoś kto nigdy nie był kryty hipotecznego zawsze ma wrażenie że wiąże się to z tym że nie jest właścicielem nieruchomości że to Bank zabezpieczając się na naszym mieszkaniu jest jednocześnie dysponentem i właścicielem nieruchomości. Tak nie jest. Właścicielami zawsze pozostają kredytobiorcy. Księga wieczysta każdej nieruchomości składa się z czterech działów drugi dział dotyczy własności i tam zawsze będą wpisani klienci czyli my osoby kupujące mieszkania.

Natomiast bank nie jest właścicielem tylko wpisuje się w czwartym dziale hipotece czyli jest to zabezpieczenie na wypadek braku spłaty zobowiązania. Bank ma prawo oczywiście rości sobie jakiemuś spłatę sprzedaż bądź egzekucję z tej nieruchomości natomiast my dysponujemy tym prawem. To prawo jest dziedziczone możemy robić z tą nieruchomością co chcemy więc dopóki istnieje kredyt hipoteczny cały czas my jesteśmy właścicielami nieruchomości a nie bank.

Dobra dobra to jest ważne. Ok. To dobrze że to postawiliśmy bo miałem w takim razie wyobrażenie.

Tak to jest bardzo często częste pytanie i często zdziwienie że to tak nie jest. że to nie bank jest właścicielem nieruchomości.

Ok to teraz mamy takie dwa jakby klienci końcowi na kredyt hipoteczny szukają opinii szukają informacji na takie dwa osobne tematy które są na pierwszy rzut oka powiązane. Najpierw kredyt hipoteczny wkład własny co rozumie się przez to OK.

Kredyt hipoteczny wkład własny

Rozumiem że to jest jeden z tych głównych jeden z ważniejszych tematów w wyszukiwarkę. No bo to jest o tyle istotne że determinuje ile my musimy mieć swoich środków żeby w ogóle myśleć o zakupie jakiejkolwiek nieruchomości ile to jest tysięcy ile dziesięć tysięcy pięćset tysięcy. O tym też często są artykuły i wszelkiego rodzaju portale internetowe często jak cokolwiek zmienia się w bankach a propos wkładu własnego od razu jest to nagłówek numer jeden więc wkład własny to jest ta kwota czy ta część ceny nieruchomości którą bank wymaga od nas żebyśmy wnieśli na zakup i są pewnego rodzaju minima ustalone w tej chwili przez bank.

A tak naprawdę też już można powiedzieć Komisję Nadzoru Finansowego czyli tak naprawdę jakoś ustawodawcę który narzucił pewien schemat działania. I to się bardzo zmienia w przeciągu lat. Tak jak ja mówiłem na początku pracuję już od ponad 14 lat więc historycznie to się bardzo my możemy porozmawiać o tym jak to wygląda na dzień dzisiejszy jak na dzień dzisiejszy kupując nieruchomość takim minimalne wkładem własnym to jest 10 procent ceny zakupu. A czasami wartości nieruchomości bo może się zdarzyć też tak że że nieruchomość jest warta więcej niż będziemy za nią płacić.

To nie jest oczywiście typowe to jakaś okazja których dużo nie ma ale są takie czasami przypadki więc wtedy czasami udaje się tego wkładu własnego swojego więc sporo banków. Na dzień dzisiejszy wymaga 10 proc. wkładu własnego najprościej mówiąc jak kupujemy nieruchomość za 100 tysięcy potrzebujemy 10 tysięcy swoich środków.

Natomiast takim docelowym i bardziej korzystnym pod kątem kredytu hipotecznego czyli tym co nas najbardziej interesuje mnie w mojej działalności jest posiadanie 30 proc. wkładu własnego bo po pierwsze wchodzą wszystkie banki wtedy w grę bo są. Są takie banki jak i miękkie jeśli możemy mówić o konkretnych nazwach Marcin no to jakie cienkie jak jak BNP Paribas czy jak przy domach i działkach. PKO BP i Pekao SA które wymagają tego wkładu własnego 15 i 20 proc.. I te banki musimy odrzucić kiedy tego wkładu własnego nie mamy a są to korzystne oferty na pewno warto je gdzieś tam rozważać w swoich rozważaniach na temat zakupu zakupu nieruchomości więc na pewno najlepszym optymalnym wkładem własnym jest 20 proc.

Kredyt hipoteczny oprocentowanie

Daje ją wybór wszystkich banków i daje nam to lepsze parametry cenowe czyli nawet w tych bankach które udzielają kredytu z 10 procentowym wkładem własnym. To w tym samym banku jeżeli pokażemy 20 proc. automatycznie mamy lepszą ofertę czyli niższe oprocentowanie i kiedyś to były różnice rzędu 0 1 0 2 proc. powiedzmy nieistotne na jakim zobowiązaniem się natomiast teraz są to różnice te +0 7 1 punktu procentowego to już jest bardzo zauważalne zarówno na racie na koszcie odsetkowym. Na pewno na pewno warto. I kończąc temat wkładu własnego jest pozostały jeszcze takie opcje gdzie można zakupić nieruchomość nie posiadając w ogóle swoich środków tylko nie posiadając środków nie oznacza że nie musimy posiadać że w ogóle posiadamy coś niestety musimy posiadać albo kogoś kto nam udostępni jakieś aktywa czyli nieruchomość.

Jest taka opcja w banku Santander który jeżeli mamy inną nieruchomość bez obciążenia i chcemy kupić kolejną nieruchomość to dając dwa zabezpieczenia jednocześnie. Możemy edytować 100 proc. cen zakupu nieruchomości czyli nie posiadając w ogóle własnych środków. Rzadko się ostatnio stosuje ta druga nieruchomość też nie jest przyjmowana w całości jako wartość tylko tam w 60 70 procentach.

Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego 

To jest to najczęściej wystarcza ale to jest jedyna taka opcja kiedy nie posiadają w ogóle środków gotówkowych możemy kupić nieruchomość bez wkładu własnego ale teraz mieszkanie nie każdy może się pochwalić więc mieszkanie nie obciążone hipotecznymi oczywiście o określonej wartości.

Czyli. W zależności od naszej sytuacji finansowej i ogólnego posiadania nazwijmy to nieruchomości może być dla nas albo korzystniejsza droga kredytu hipotecznego z wkładem własnym albo bardziej korzystna droga kredytu hipotecznego bez wkładu własnego.

Dobrze rozumiem dokładnie chociaż ta druga opcja jest dość rzadka rzadko spotykana jest to tylko jeden bank ten bank też nie zawsze spełnia pozostałe kryteria które muszą być spełnione. Typu zdolność kredytowa akceptowalne źródło dochodu więc to musi szereg czynników akurat pod pasować pod ten bank żeby móc skorzystać z tej opcji. Oczywiście jeszcze w %100 na chwileczkę do tego wkładu własnego. Zastanawiając się nad tym 10 dwudziestoma procentami to też nie można zapominać o tym że dając 20 proc. wkładu własnego czyli wróćmy do takiej nieruchomości może bardziej dzisiejszej czy innej będzie cena nieruchomości 300 tysięcy to możemy dać wkładu własnego 30 albo 60 tysięcy złotych dajemy 60 tysięcy złotych oczywiście mamy lepsze warunki cenowe ale nie można zapominać o tym że pozbywa się 30 tysięcy złotych które moglibyśmy mieć w portfelu które mogłoby być naszą jakąś taką poduszką finansową na wszelkiego rodzaju nieprzewidziane rzeczy i okoliczności.

Można też opłacać ubezpieczenia którym Marcin pewnie nie wiesz jak można pewne rzeczy zabezpieczyć na wypadek utraty pracy. Takich różnych zdarzeń losowych więc nie można o tym zapominać bo nie można oczywiście wyczyścić się do zera z tym wkładem własnym. Lepiej na pewno wziąć kredyt z 10 proc. wkładem własnym i te drugie 30 tysięcy zostawić na koncie i funkcjonować może z tą pożyczką wyższą ratą niż nie mieć nic na koncie i mieć te 30 tysięcy mniejszy kredyt hipoteczny.

Nazwijmy to dynamicznie zmieniających się czasach.

Dokładnie tak jak teraz rozmawiamy akurat czasach podających tantiemy więc tutaj tak jak kiedyś a propos ubezpieczeń trochę na twój temat wejdę od utraty pracy trwałej niezdolności do pracy kiedy zawsze te ubezpieczenia gdzieś tam były bagatelizować. Jeżeli bank to proponował to ostatni rok pokazał że może niekoniecznie należy się od razu odrzucać.

Może jednak warto rozważyć ok dobrze kolejny kolejny zapytanie do dawane przez klientów szukających informacji o kredycie hipotecznym to jest kredyt hipoteczny oprocentowanie tutaj żeśmy trochę już trochę tego tematu oglądałeś ale z czym to się wiąże te potencjalnie szukający szukają informacji o podsycanie przyszli kredytobiorcy szukają informacji o oprocentowaniu kredytu czyli jak jest skonstruowana to oprocentowanie na czym to polega i nie rozwijając jakoś bardzo mocno tego tematu.

99 9 i więc tam jeszcze po przecinku procenta kredytów w Polsce hipotecznych udzielanych jest dalej udzielanych z oprocentowaniem zmiennym czyli konstrukcja wygląda następująco Mamy zmienny element którym są stopy procentowe WIBOR trzymiesięczne bądź 6 miesięczne. Najprościej mówiąc ten WIBOR jest to stopa na rynku międzybankowym czyli po ile bank Millenium pożyczy dla banku PKO BP bądź innego banku na 3 miesiące gotówka. Na dzień dzisiejszy jest około 0 21 0 2 punktu procentowego. I dylemat może się zmieniać jak widać jest historycznie najniższe praktycznie zerowe historycznie nigdy nie był niż niższy powiedzmy.

Jak ja zaczynałem swoją przygodę to te WIBOR były na poziomie 6 6 i pół teraz atrakcyjnie praktycznie przy UniiEuropejskiej są poniżej zera. Takie sytuacje też mają miejsce i do tego elementu zmiennego dodajemy stałą marżę banku która jest zapisana w umowie kredytowej która nigdy się nie zmieni. Czy to bedzie krewna od 5 15 czy 30 i suma tych dwóch składników daje nam oprocentowanie tego kredytu. Ponieważ jeden ze składników jest zmienny to finalnie oprocentowanie też zmienne zależy od stóp procentowych czyli od tego co Rada Polityki Pieniężnej uzna za korzystne i czy te stopy będą szły w górę czy nie.

Kredyt hipoteczny ze stałym oprocentowaniem

Natomiast jest coraz częstsze teraz już o tym o tym się coraz częściej mówi o stałym oprocentowaniu bo prawda jest taka że nasi zachodni sąsiedzi w wielu krajach Unii Europejskiej oprocentowanie kredytów hipotecznych są stałe stałe na długi okres czasu bo może być stały na 15 20 lat w Polsce dopiero te oferty się czy one już były wcześniej ale bardzo niszowe mało kto nie wiedział mało kto je proponował.

Teraz właściwie znowu ustawodawca Komisja Nadzoru Finansowego wymusi na bankach posiadanie takich ofert i teraz już coraz więcej banków ma Pekao S.A. PKO BP Bank Millenium Bank Santander posiadają i nie posiadają w swej ofercie oprocentowanie stałe.

Na razie tylko na 5 lat więc możemy się zabezpieczyć na wypadek potencjalnego wzrostu.

Na najbliższe 5 lat. Niestety to kosztuje. I tak jak oprocentowanie na zmienne średnio na dzień dzisiejszy przyjmijmy że jest na poziomie 2 20. Stałe trzeba dodać do tego jeden punkt procentowy czyli około 3 20 33 20 więc na racie znowu przy większych kwotach jest to już zauważalne. Kupujemy sobie spokój kupujemy to że nic nam na racie mamy kontrakt na stałą ratę na 5 lat po 5 latach bank zaproponuje kolejny kontrakt na kolejne 5 lat jeżeli się nie zgodzimy przejdziemy na zmienne tak jakby nic się nie stało.

Przechodzimy tak jakbyśmy od początku byli na zmienne i jeszcze nie tak dawno przed ta różnica zmienne stałe to było coś na poziomie 0 2 0 3 a nawet były czasy że było równo ja całkiem sporo tych kredytów udzielały.

Natomiast padała trochę zaskoczyła to wszystkich i teraz ciężko o tym rozmawiać ciężko się przekonać po jednak 1 punkt procentowy przy kwotach 400 500 800 tysięcy. No to już na racie się robi tam z 500 600 700 złotych miesięcznie i to już jest trudna do zaakceptowania nawet jeżeli wiemy że ten 1 punkt procentowy to tak naprawdę jest pandemia.

To wybory były na poziomie 1,7. Teraz mamy 0:2 a więc jedno zdarzenie spowodowało że stopy spadły o półtora punktu procentowego od razu tak samo może pójść w górę wystarczy że pójdzie informacja że wychodzimy z obecnej sytuacji i te stopy mogą pójść w górę ale każdy myśli oczywiście tu i teraz i trudno podjąć decyzję na dziś o tym żeby wziąć kredyt ze stałym oprocentowaniem także.

Podsumowując mamy dwa rodzaje podsumowania stałe i zmienne. Tak jak mówiliśmy dziewięćdziesiąt dziewięć procent jest zmienne stałe jest niszowe często na spotkaniach staram się poruszyć ten temat i mówić. Klienci Polacy też są coraz bardziej świadomi tego Po bo media oczywiście ruszyły ten temat i są jakieś pomału naciski na banki. W mojej ocenie rynek powinien jednak wyrównać bo całe ryzyko jest po stronie klienta tak naprawdę na tą chwilę trzeba mieć tego świadomość jak stopy idą w górę to my musimy płacić większe odsetki bank więcej zarabia więc to ryzyko jest po naszej stronie natomiast stopy teraz by spadły w dół to wiele banków w umowach kredytowych ma zapis że oprocentowanie nie spadnie poniżej marży bankowych więc jak marża jest dwa plus WIBOR trzymiesięczny WIBOR stopy spada tak jak w Unii Europejskiej będzie minus pół procenta to nie będzie 2 minus czyli półtorej tylko dalej dwa.

Więc z tej strony Bank jest zabezpieczony on już mniej nie zarobi natomiast my nie jesteśmy zabezpieczeni i te oprocentowania mogą pójść w górę.

Nie ma tu limitu oczywiście jest rozsądek.

Możemy sobie dyskutować natomiast takiego limitu ustawowego nie ma miasta stopy mogą rosnąć ile trzeba.

Ciekawe. No dobrze ale to jest tak że nie każdy może wziąć kredyt hipoteczny. I takim tematem ważnym który stwierdziliśmy że trzeba rozpracować jest temat czy też zapytanie który jest poszukiwany w grudniu i przez osoby szukające informacji o kredycie hipotecznym.

Kredyt hipoteczny zdolność

To jest cytuję kredyt hipoteczny zdolność bo jak do tego podszedł czy też jak byś to wytłumaczył jak to działa. To jest podstawowa rzecz jaką sprawdzamy na pierwszym spotkaniu z każdym klientem czyli od tego się praktycznie zaczyna. Jak ktoś się zanim zacznie szukać mieszkania chce sprawdzić na co może sobie pozwolić bo mamy marzenia ale potem trzeba to zderzyć się z rzeczywistością i policzyć jaką kwotę maksymalnie jest w stanie nam banku dzielić.

Nawet jeżeli mamy wkładu własnego 50 proc. możemy mieć 300 400 tys. swoich środków. Ale zdolności niewiele i nie pozwoli nam to kupić nieruchomości za milion bo zdolność nasza wykaże że możemy wziąć kredyt na 200 tys. więc to co każdy powinien zrobić przed rozpoczęciem poszukiwania nieruchomości to zweryfikować zdolność.

Kredyt hipoteczny ile wkładu własnego

Dlaczego to jest tak ważne nie dlatego że każdego sytuacja wbrew pozorom pomimo mojego doświadczenia. Każda sytuacja jednak jest inna i zaskakuje. Nie każdy pracuje na umowę o pracę na czas nieokreślony od dziesięciu lat. Te czasy pomału znikają. Te formy zatrudnienia się zmieniają okresy czasu też są różne.

Kredyt hipoteczny umowa na czas określony 

Wiele działalności gospodarczych w różnych formach rozliczeń umów zlecenia umów o dzieło działalności na ryczałt na kartach podatkowych też rzadko się zdarza umowy na czas określony na krótkie okresy czasu kontrakty na konkretne na konkretne działania czyli kontrakt na konkretne działania często z rządowymi pieniędzmi z unijnymi jest to powiązane że mamy nadane pieniądze jest praca potem nie wiadomo.

Więc tu jest tak szeroki wachlarz możliwości jak w dzisiejszych czasach możemy znaleźć pieniądze że musimy to zweryfikować dlatego że bank do każdej z tego typu zdolności podchodzi zupełnie w inny sposób. To co nam się może wydawać że zarabiamy dobrze zarabiamy stabilnie od strony z punktu widzenia banku niekoniecznie musi tak wyglądać. Dla przykładu jeżeli chodzi o zdolność przy umowie o pracę. Jeżeli ktoś zarabia 5 tysięcy złotych miesięcznie i wyjdzie z kalkulatora że ma zdolność załóżmy na 400 tysięcy złotych to osoba z takim samym dochodem po opłaceniu zusu po opłaceniu podatku ale działająca na sama zatrudnieniu na działalności gospodarczej na książce czyli rozchodów ten sam kalkulator pokaże że ona ma zdolność na 300 bądź nie tysięcy sto tysięcy ucieka tylko z tego tytułu że źródłem dochodu jest nie umowa o pracę na czas nieokreślony tylko działalność gospodarcza.

Pomimo tego samego dochodu.

Więc tu jest dużo takich zagrożeń i czasami rozczarowań. Jak to jest wszystko liczone. Dodatkowo rzucają się na to różnice między samymi bankami czy tym samym w dochodach. Naprawdę rozpiętość w zdolności między bankami potrafią dochodzić setki tysięcy przy tych samych parametrach. Dlatego to zagadnienie zdolności kredytowej jest kluczowe.

Od tego trzeba zacząć. Moja rola i rola takich osób jest taka żeby wskazać który bank jest optymalna najlepsza a w drugiej kolejności który bank ma najbardziej optymalne i korzystne warunki dla nas no bo co z tego że bank jest dla nas super warunki jakie my tam po prostu takiego kredytu nie dostaniemy.

Ale tylko spłacając tą twoją wypowiedź o tych rodzajach zatrudnienia. Czy to jest tak że umowa o pracę jest lepiej postrzegana przez większość banków coś bardziej stabilnego.

Tak to się nie zmienia to jest zawsze prostsze dla banku do liczenia jest umowa o pracę jest określona stawka ostatnio się zmieniało bo też te umowy też się zmieniają i dochodzi coraz więcej premii prowizje różnych rodzajów nagród i te nagrody są też różnie traktowane nie zawsze są takie do jednego czasami są oczywiście dzielone przez ilość miesięcy czasami też w części są przyjmowane w całości natomiast dla banku oczywiście jest najbardziej przewidywalny dochód jeżeli jest zatrudnienie spółce jakiejś spółce akcyjnej dużej to jest to na pewno premiowane pod kątem zdolności kredytowej.

Tych zagadnień nie zawsze jest taki już żart branżowy można powiedzieć że często jest tak że pracownik danego przedsiębiorcy dostaje kredyt bez problemu bo pracownik go na umowę o pracę na czas nieokreślony z dochodem przyjmijmy 3 tysiące złotych netto natomiast jego pracodawca moją działalność zaczynał zatrudniając ileś tam osób idzie do banku i on ma duże problemy z uzyskaniem podobnego kredytu hipotecznego.

No tak taki paradoks ale czasami tak to wygląda na umowa o pracę na pewno tak. Najlepiej natomiast też nie nie ma to jakoś monitorować. Oczywiście banki akceptują inne źródło dochodu to nie jest tak że żeby w ogóle był ten czas pandemii taki parę miesięcy gdzie te umowy zlecenia działalności w wielu branżach były wykluczone. Natomiast na tą chwilę wykluczyć na pewno. Kolarska gastronomia cały czas jednak problemach natomiast pozostałe już branże wróciły do tego co księstwo dalej funkcjonowało.

Ok. Ok. Dobrze to dzięki za odpowiedź. To tak trochę powiązany temat których może łatwiej tak naprawdę branie kredytu hipotecznego czy też przygotowanie do mentalne i takie konkretne proceduralne do wzięcia kredytu hipotecznego bo to pewnie ludzie osoby które zastanawiają się właśnie nad takimi przygotowaniami.

Kredyt hipoteczny krok po kroku 

To pewnie w google wpisują takie hasła jak “kredyt hipoteczny krok po kroku” to czy my możemy teraz jakoś w Myślenicach czy punktach wymienić. Jak taki proces wygląda albo jak powinien wyglądać może tak.

Oczywiście nie ma nie ma sprawy to też jest omawiane no bo z punktu widzenia osoby która pierwsza kupuje mieszkanie bierze kredyt hipoteczny ma to te kroki nie są takie takie oczywiste ale już się już tłumaczę zaczynamy oczywiście.

Kredyt nie jest łączy z nieruchomością więc naprawdę musimy zacząć od nieruchomości i to jest jeden z trudniejszych etapów czy musimy znaleźć nieruchomość która nam odpowiada bo żeby zacząć działać w bankach żeby złożyć wnioski kredytowe musimy mieć już konkretną nieruchomość znaleziono tylko. Dwa banki dają taką opcję bez znalezienia nieruchomości za darmo wystawiają promesy kredytowe czyli takie przyrzeczenie że sprzedaliśmy państwa sytuację finansową jesteśmy w stanie udzielić kredytu do takiej kwoty i rozpoczyna pokaz nieruchomości natomiast właściwie każdy inny bank. Wymaga umowy jakiejś przedwstępnej bądź przy jakiejś rezerwacji żeby rozpocząć procedurę najpierw szukamy nieruchomości jak mamy nieruchomość to najlepiej przed podpisaniem umowy spotkać się z ekspertem i przedyskutować kwestie.

Kredyt hipoteczny jakie dokumenty

Jeszcze raz całej transakcji pozwolą. Zakładam że była ona wcześniej już pod konkretną transakcję ułożyć Które banki najbardziej nam tych transakcji wydają i zacząć skompletować dokumenty do tych banków typu np. zaświadczenia o zarobkach.

Kolejnym krokiem jest podpisanie umowy przedwstępnej umowy deweloperskiej z deweloperem czy rezerwacji już formy są oczywiście różne cywilnoprawne czy notarialne. To nie będziemy omawiać i po umowie możemy już zacząć działać Bank czy składamy wnioski do banków. Moje zadanie również i ekspertów zadanie i właściwie obowiązek jest taki żeby składać wnioski oczywiście do minimum trzech banków. Robimy to dlatego że nie dlatego że jeden papier bo tak powiem oczywiście jest więcej natomiast nie generuje to dla klienta nigdy żadnych dodatkowych kosztów a zawsze jest większa szansa uzyskania lepszych warunków cenowych i w ogóle uzyskania kredytu gdyby tam robiło się w którymś momencie gorąco za coś nieprzewidzianego wcześniej powodu mamy złożone wnioski czekamy na decyzję tę okres oczekiwania na dzień dzisiejszy rozpiętości są bardzo duże są banki szybkie i sprawne które potrafią w dwa i trzy do trzech tygodni właściwie zamknąć proces łącznie z umową kredytową do zapoznania się gotowa.

A są banki które przez półtora miesiąca dalej się zastanawiają więc tutaj mocno to zależy od instytucji finansowej i to też wcześniej zawsze omawiamy w którym banku jak to wygląda i ten czas na załatwienie formalności już na umowie co powinniśmy sobie zapewnić odpowiednio długi.

Jak mamy decyzje to spotykamy się jeszcze raz podejmujemy decyzje w którym banku chcą państwo podpisać umowę kredytową i umawiamy się na podpisanie umowy kredytowej w tym konkretnym banku. I tutaj już w zależności od tego czy to był rynek wtórny czy to był zakup od dewelopera albo w którym idziemy po podpisaniu umowy kredytowej do notariusza podpisujemy akt notarialny stajemy się właścicielami nieruchomości składamy wniosek do sądu o wpis hipoteki a tak naprawdę to metali w naszym imieniu najczęściej już teraz robi i z aktem notarialnym wracamy do banku żeby uruchomić kredyt.

Natomiast deweloperzy oczywiście są transze aktu notarialnego nie ma no bo ten lokal będzie wydany za parę miesięcy pięć lat. Więc tutaj uruchamiamy pierwszą transzę kredytu i te transze będą uruchamiane przez jakiś okres czasu aż do zakończenia budowy i podpisania Concorde banku notarialnego. To był taki jest taki najprościej przedstawiony schemat od wyboru nieruchomości do wypłaty samego kredytu.

Super to tak w bardzo przejrzysty sposób udało ci się to omówić. Ja mam świadomość że się też pewnie przeszli po niektórych tematach i że tak naprawdę o samej procedurze krok po kroku można by godzinami mówić ale tu właśnie chodzi o to żebyśmy taki pierwszy pogląd dali na ten temat.

Jasne ja ja to oczywiście rozumiem też od razu wspomnę że tak jak ty tak jak my teraz rozmawiamy telefonicznie to też klienci czasami dzwonią i pytają czy możemy to omówić telefonicznie no i tak jak już słyszę że możemy.

Tak ale to na pewno nie oddanie do spotkania w jakieś godzinnego którego w cztery oczy no bo tutaj zagadnień jest na tyle dużo że nie da rady w jednym mailu czy jednej rozmowy po prostu tego wszystkiego a tym bardziej mówimy o dużych kwotach o nasze finanse o dużych zobowiązaniach na wiele lat. To wymaga bardziej szczegółowo omówienia. Ja zdaję sobie sprawę że te tematy będą porozrzucane ale postaram się to ułożyć na jakąś całość.

Jasne super ale teraz tak zupełnie stopniowo to czy w dobie tego wyzwania jakim jesteśmy od ponad roku w tej chwili czyli pandemii to czy jest możliwość w ogóle czy procedury to przewiduje zawarcia umowy na kredyt hipoteczny zdalnie.

Nie podpisania umowy nie proces coraz bardziej motywują się też w wielu bankach i działam na scenach tej chwili natomiast nie podpisy wszystkiego zdalnie nie da rady zrobić.

Myślę że mam kilka pomysłów w historiach już tak pyta LG Express próbowali zrobić coś takiego że wszystko zdalnie. MBank ma tak częścią zdania ale jeszcze nie jesteśmy na tym etapie tych podpisów elektronicznych żeby żeby akurat kredyt hipoteczny przy procesowe w całości to nie dobrze kolejny temat równie ważny.

Czy tutaj można się rozwieść zdalnie.

Kredyt hipoteczny a rozwód

Nie wiem jeszcze ale wiele osób na pewno szuka informacji na temat kredyt hipoteczny a rozwód.

O co tutaj chodzi. Ja się domyślam ale ale o co tutaj chodzi.

Jakie masz doświadczenia w tym temacie.

Mamy szereg sprawdzimy statystyki to chyba nasz region zachodniopomorski jest jeden z rekordzistów czy co trzecie małżeństwo się rozpada. Więc jest to na pewno temat ważny i częsty gdzieś tam te pytania podają że tak się zwykło się mówić że kredyt hipoteczny wiąże bardziej niż związek małżeński i często jest to prawda bo możemy się rozwieść a kredyt wspólne pozostaje bo zawsze wobec kredytu jesteśmy zobowiązani solidarnie jako jako małżonkowie. I w tym temacie chodzi o to co się dzieje kiedy się rozwieść wiemy i co dalej z kredytem który był wspólny i co dalej z mieszkaniem które też było wspólne.

Więc to jest zagadnienie dość szerokie tak naprawdę i nie zawsze takie oczywiste ale krótko jeżeli chodzi o to co się dzieje z kredytem na zawsze dziś to w podziale majątku czy po rozwodzie jakaś decyzja musi zapaść kto przyjmuje nieruchomość najczęściej ta osoba też zobowiązuje się do przyjęcia kredytu w całości bądź ta druga osoba zobowiązuje się do spłaty jakiejś części tego mieszkania więc to są zagadnienia z umowy o podziale majątku czy w rozwodowej. Albo się ktoś dogada co do podziału majątku albo Sądownie zostało narzucone czy należy wykonywać pewne czynności.

I tu już wkracza bank. I pytanie czy jedna osoba będzie w stanie przejąć te całe zobowiązania. Jaka jest zdolność czasami na takie zdolność spotykał się szczególnie w kredytach frankowych jeszcze taki stary że bank i tak nie pozwala ona na przejęcie zobowiązania przez jedną osobę dodatkowego zabezpieczenia kolejne osoby pomimo tego że dość kalkulator wychodziła. I tu tu właśnie po to przysłowie wracało że rozumieliśmy się ale kredyt jakoś dalej nas tam gdzieś gdzieś łączył i ciężko było to zakończyć próby potem są podejmowane bo przejście do innego banku czy refinansowanie tego kredytu do innego banku który być może zupełnie inaczej spojrzeć na całą transakcję finalnie się udawało ale zawsze jest to jest jakieś tam wyzwanie i nie jest to takie oczywiste bo to na co mieliśmy zdolność razem to niekoniecznie musimy mieć tę zdolność zdolność w pojedynkę.

I tutaj bank. Przeanalizuje całą całą sytuację jednej osoby. Tym razem miał dwie osoby jako zabezpieczenia źródła dochodu holotypu tytułu. Były za jakimś tam zabezpieczeniem dla banku spłaty kredytu nagle jedna ma zniknąć więc zawsze jest jakiś znak zapytania u których ryzyko dla banku większe.

Dokładnie z tymi flagami były jeszcze większe jeśli chodzi o waluta banki. Ja osobiście znam że dziś te odmawiały. Natomiast oczywiście jak wszystko jest w porządku jeśli chodzi o zdolność kredytową nie ma opóźnień w spłacie no to jakoś Bank mocno pod górkę nie będzie robił i uda się przyjąć to przez przez jedną osobę.

To jest pewnie to zagadnienie które ktoś tam wypisuje czyli rozwodzą się. Mamy wspólny kredyt. Co dalej. Jak to rozwiązać.

Kto spłaca kredyt hipoteczny po rozwodzie

Czyli odpowiedzią na pytanie kto spłaca kredyt hipoteczny po rozwodzie jest tak naprawdę to zależy i to wynika z umowy kredytowej i od specyfiki banku czy to zależy od tego jak się jak się małżonkowie dogadują.

Jeżeli się dogadali bo najczęściej najłatwiej najlepiej dogadać się co do podziału majątku to kto co przyjmuje. Jeżeli jedna ze stron czuje się mocniejsza z jakiegoś powodu tym bardziej to mieszkańcy chcą zostawić bo też mogą oczywiście sprzedać to często rozwiązanie po prostu Słuchaj ja tego nie chcę tego nie chcesz.

Sprzedajemy mieszkanie tym samym pozbywa się kredytu i tak naprawdę to jest najszybsza ścieżka żeby ten temat zakończyć ale z jakiegoś powodu niektórzy nie chcą sprzedawać chcą sobie zostawić. Druga osoba chce wynajmować albo jest jakiś tam sentyment jest jakieś więc wtedy wtedy trzeba.

Wtedy jest podział albo jest swobodny podział majątku i jakieś zobowiązania. I wtedy już są te ustawy albo małżonkowie się dogadali i ustalili że jedna strona przyjmuje czyli przyjmuje całą nieruchomość od kupuje tę drugą część przyjmuje tym samym transz kredytu i to jest zobowiązanie zapisane notarialnie. I wtedy z takim zobowiązaniem idzie do banków i zaczyna wnioskować o przejęcie tego zobowiązania w tym banku w którym jest kredyt bądź w ogóle pójdzie do innego banku z refinansowania. Ten kredyt na zupełnie innych warunkach.

Kredyt hipoteczny z rodzicami

Rozumiem OK. No to tak braliśmy kredyt hipoteczny z żoną lub z mężem rozwiedli się. To teraz jeszcze pójdziemy tropem kredyt hipoteczny z rodzicami bo wyobraź sobie że czasami ludzie klepią taki temat w Google.

Nie dziwi mnie to no bo oczywiście młode osoby zaraz po studiach po wielu latach wynajmowania mieszkania mają ochotę już mieć być na swoim. Tak zakupić swoją nieruchomość no ale jeszcze chwila na to do końca nie pozwalają.

Więc rodzice taka ich rola często pomagają jak mogą. Mogą nie mieć gotówki więc staram się pomóc tym żeby przystąpić ze swoimi dziećmi do kredytu i to jest dość dość częste. O tyle to jest wygodne dla obu stron bo rodzice czują się dobrze. Pomagają dzieci mogą kupić dzięki temu nieruchomość. Później nie ma problemu jako oczywiście dzieci będą miały lepsze pracy lepsze zarobki żeby wyłączyć rodziców z tego zobowiązania żeby już na te lata starszy już nie wrzucać tego na karb że mają to ile tysięcy jeszcze do spłaty i sytuacjach różnych takich rodzinnych lepiej zawsze dążyć do tego żeby na koniec trzeba jak jest jakieś rodzeństwo więcej dzieci żeby nie było tak że jedno dziecko z rodzicami wzięło kredyt a drugie czułem się jakiś poszkodowany chcę jak najszybciej jednak rodziców proponuje zawsze odłączyć od tego zobowiązania i każdy jakoś tak.

Muszę przyznać że z młodych jestem świadomy tego że nikt nie tych rodziców swoich obciążyć takim kredytem. Jedyna wada takiego rozwiązania jest to że oczywiście rodzice mają bo są starsi od nas o ile. Różnie to może być 20 lat to może być 40 lat.

I to powoduje to że ten okres kredytowania w niektórych bankach bardzo się skraca. Tam w tych bankach których zawsze ten najstarszy kredyt bądź z głównym dochodem znowu często jest tak że rodzice zarabiają więcej od nas szczególnie na początku naszej drogi. Jak ktoś ma lat 50 55 to nagle się kończy ten kredyt może maksymalnie ma lat 15 a nie 30 to oczywiście rata rośnie rośnie ich a spłata najczęściej jednak już muszą młodzi tak aż tak rodzice nie będą.

I tutaj trzeba to dobrze policzyć. Natomiast są furtki i są banki które pozwalają w pewien sposób ominąć i wydłużyć ten okres kredytowania. I tu znowu rola oczywiście eksperta żeby dopasować taki bank żeby ten okres kredytowania był na tyle długi aby rata nie obciąża za bardzo młodych.

Przy tym pierwszym w swoim mieszkaniu więc temat jak najbardziej częsty. Nie dziwi to zapytanie. Jak nie ma jeszcze takiej opcji to to rodzice najczęściej nie ma. Pomagać chcą przystąpić do kredytu. Natomiast z tą uwagą moją może trochę bardziej prywatną ale widzę że jednak większość tak do tego podchodzi. Jednak starać się rodziców odłączyć jak najszybciej jak tylko nasze finanse to na to pozwolą.

I tak swoje zobowiązania tylko tylko na siebie docelową no bo potem jeszcze przyjdą rodzice i będą chcieli na przykład mieć żeby było w pokoju np. ściany pomalowane na zielono np. biały kolor i wtedy oni mówią no ale chwila przecież kredyt ja też uczą.


W tym fragmencie podcastu rozmawiam z doradcą podatkowym na temat “kredyt hipoteczny z rodzicami”.
Dlaczego klienci decydują się na kredyt hipoteczny z rodzicami?
Jakie są plusy i minusy tego rozwiązania?

Dowiedz się więcej: kredyt hipoteczny z rodzicami


Ok.

Kredyt hipoteczny bez ślubu

Mówiliśmy o rozwodzie mówiliśmy o rodzicach teraz Temat Kredyt hipoteczny bez ślubu czyli dwoje dorosłych.

Powiedzmy że pracujących ludzi bez ślubu chce wziąć kredyt hipoteczny nie ma żadnej różnicy między dzisiejszym także spokojnie śmiało proszę na pewno nie podejmować decyzje o ślubie w podstawie karty hipotecznej na podstawie wtedy WIBOR się zmieni i co wtedy zrobić.

Jak zmieniać swoją decyzję tak i wtedy jest.

Kto decyduje o wyborze po raz jeszcze raz Rada Polityki.

No właśnie i wtedy Radę Polityki Pieniężnej jeszcze obciążały takim taką olbrzymią odpowiedzialnością jaką jest nasz ślub.

Rada Polityki Pieniężnej ustala stopy procentowe a to mają wpływ na WIBOR a jak już to. Ale wracając do tego co co mówisz to były programy rządowe i te najczęściej trochę zmieniają w tym pytaniu które teraz powiedziałeś małżonkowie bo wszelkiego rodzaju programy rządowe czyli Rodzina na Swoim i Mieszkanie dla młodych najczęściej premierowe małżeństwa a jeszcze bardziej małżeństwa z dziećmi.

I ja osobiście i wiele osób moich kolegów również te małżeństwa były zawierane bądź decyzja o nich była przyspieszona pod kątem właśnie dofinansowania rządowego do zakupu nowego mieszkania.

Dziś tych ślubów było więcej albo na pewno szybciej młodzi podejmowali decyzję o zawarciu związku małżeńskiego bo było większe dofinansowanie i to były znaczne kwoty więc takie rzeczy się działy teraz na dzisiaj nie ma żadnego programu rządowego wspierającego rodziny małżeństwa więc nie ma to żadnego żadnej różnicy jest to traktowane jak związek nieformalny pod kątem świadomości jako jedno gospodarstwo domowe nikt tu nie bierze się sama otrzymuje pan sam więc śmiało nie małżonkowie na tych samych zasadach jak małżonkowie przystępują do kredytu z tą różnicą że kupują nieruchomość na udziałach czyli w księdze wieczystej każdy z nich ma np.

50 udziałów albo jak jedna strona największy wkład własny a druga w ogóle no to że chce że ja będę wtedy 60 70. Jak myślicie czy będzie można zarobić oczywiście małżonków. No bo tu już jest wszystko wspólne jeżeli nie ma się rozwiązać matką.

My teraz wchodzimy w coraz bardziej jakby to powiedzieć. Niszowy słowo ale może dla niektórych naszych słuchaczy dziwne zapytania. Ale słuchajcie no tak ludzie zadają pytania na forach czy też w więc też już się boję.

Kredyt hipoteczny dla pracujących za granicą

Spokojnie odbudowuje napięcie i też sygnalizuje że powoli te tematy kończą ale kredyt hipoteczny dla pracujących za granicą jakbyś jakbyś to rozboju a nie spodziewałam się czegoś gorszego to za chwilę.

Ale spokojnie na Polaków za granicą jak wiemy parę milionów zapewne jak do wszystkich liczyć ale cały czas jednak coś ich z naszym krajem wiąże i myślą często o zakupach nieruchomości w Polsce tym bardziej że ich zarobki bo po to są za granica żeby zarabiać więcej więc ich zarobki na to pozwalają żeby kupować tanie mieszkania porównując oczywiście z jakimiś krajami miastami jak Londyn tutaj w Polsce więc ta ostatnia się to bardzo skomplikowało bo znowu wracamy do tej Komisji Nadzoru Finansowego która narzuca co chwila coś na banki i tu też taki nasz rzut został zrobiony że oczywiście powinniśmy brać kredyty w walutach których zarabiamy.

To jest efekt kredytów walutowych frankowych przede wszystkim tej całej burzy z kredytami walutowymi czy już po wszystkim weszła ta rekomendacja spóźniona ale weszła i na dzień dzisiejszy najwięcej utrudnia niż pomaga dlatego że jest masę osób. Akurat my tu rozmawiamy w Szczecinie a Szczecin to miasto marynarzy. Masowo pracuje w tym zawodzie marynarza oni pracują i zarabiają w dolarach funtach euro.

I dla tych osób na dzień dzisiejszy jest praktycznie obcy się kończą już pomału jakichkolwiek kredytów walutowych dlatego że jedynym bankiem dwa banki zostały Alior i Pekao SA które w ogóle rozmawiałem o kredytach walutowych wkłady własne są rzędu 24 minimum w Aliorze 30 w Pekao S.A. a przy kredycie na 15 lat i 40 proc. wkładu własnego przy kredycie 3 lat z tym że w Pekao SA ten kredyt jest trudny bo tam musi wpłacić wynagrodzenie na konto w polskim banku a mało kto pracuje za granicą a zagraniczny pracodawca robi krzywdę.

Krakowskie konto więc to jest bardzo rzadkie trudne raczy tego przy granicy jak ktoś pracuje. Alior właśnie wycofał się z kredytów hurtowych więc cała rzesza Polaków to a propos Brexitu kredyty frankowe też właśnie znikają. Już nie wspomnę o koronach norweskich. Gdzie tam masy Polaków pracuje w Norwegii Szwecji zarabia bardzo dobre pieniądze i na dzień dzisiejszy żaden bank nie jest w stanie udzielić kredytu więc te osoby pomału są wykluczone i właściwie nie mają jak kupić nieruchomość na kredyt bo oczywiście za gotówkę nikt mi tego nie zabroni.

Jedyna opcja to poziom w kurtce które pozostaje w dwóch bankach jeszcze do zrobienia jest sytuacja kiedy jedna osoba pracuje za granicą druga osoba pracuje w Polsce i wtedy można podejść do tego kredytu w ten sposób żeby starać się dostać jednak w złotówkach. Jak banki to wymyśliły to wymyślili to tak że jeżeli ktoś zarabia w Polsce tu to tam przykłady kwot. Ktoś pracuje w Polsce i zarabia 5 tysięcy złotych miesięcznie.

Ktoś pracuje w Norwegii i zarabia 20 tysięcy złotych miesięcznie więc ten dochód oczywiście w koronach norweskich jest dominujący więc banki zrobiły sobie taki mechanizm że według procedury oni ten dochód w Norwegii przyrównać ją do tego gotówkowego czyli tak jakby ktoś zarabiał 5 tysięcy pomniejszone o 20 procent czyli tak jakby ten ktoś w Norwegii zarabiał 4 tysiące złotych. Tak przeliczenia i w tym momencie ten kredyt gotówkowy stają się dominujące bo w złotówkach ktoś zarabia 5 osoba która jest teraz z Norwegii 4. Więc mamy razem 9 tysięcy złotych zarobków dominujący dochód gotówkowe i wtedy można dorobić kredyt jeżeli te 10 tysięcy wystarcza na tą kwotę to co my robimy klasyczne kredyty gotówkowe.

Więc to jest taka ostatnia furtka gdzie jeszcze dziś można zresztą często osoby które zarabiają po latach nie chcą kredytu walutowego pomimo że od lat pracują zarabiają dolarach to to czego nie chcą są kredyty w złotówkach z różnych z różnych powodów. No i to jest jedyna opcja kiedy może się to odbywać po kredyty walutowe bo wydawało się że miało to pójść tą stronę że niektóre banki wrócą do kredytów ale chyba pandemia bądź bądź jakieś inne czynniki których nie wiemy powodują że chyba zanikają te kredyty tak naprawdę w walutach obcych Polsce i osoby pracujące za granicami.

Mają duży problem w tej chwili mogą mieć problemy mogą mieć w ogóle już za chwilę zero szans na awans. Na chwilę obecną praktycznie tylko Alior pozostał w tym temacie. Ciekawe.

OK mam dwa ostatnie pytania na tej mojej liście bo pozostałe wątki które sobie przygotowałem w taki lub inny sposób żeśmy utknęli i odpowiedziałem na te pytania no i teraz dwa takie egzotyczne pytania no ale ludność tak pyta a więc jest tym zainteresowana.

Kredyt hipoteczny jak ukryć dziecko

Uwaga. Kredyt hipoteczny jak ukryć dziecko.

Tutaj chodzi bo ja próbowałem to zrozumieć jakoś tak znowu bez bez jakiejkolwiek wiedzy praktycznej. Ale powiedz jak to rozumiesz. No i też tutaj żeby było jasne nie dajemy żadnych rozwiązań czy też porad jak to dziecko ukryć. Tylko staramy się zrozumieć intencje osoby która szuka informacji na ten temat.

Intencja jest w tym przypadku jedna i jedyna zdolność kredytowa dzieci bardzo wpływają na naszą zdolność kredytową i to bardzo przez takie duże B bo jeżeli nie mamy dzieci to jakieś przykładowe liczby małżonkowie bez dzieci.

Jeżeli wejdzie im zdolność na 400 tysięcy złotych i pojawi się jedno dziecko to dolar spada o 100 tysięcy sznurek a dwójka dzieci powoduje spadek nawet ponad 200 tys. w sensie taka że to jest obciążenie dla finansów domowych bo koszty utrzymania rodziny oczywiście są minimalne znowu Komisja Nadzoru Finansowego narzuciła na banki pewne minima koszty utrzymania bo kiedyś banki troszeczkę przestały w tym temacie.

To prawda bo przyjmowały że np. dziecko jedna kosztuje 200 złotych miesięcznie więc jak ktoś ma piątkę to niewiele to jest dość czasami zmieniała. Teraz to jest trochę uprawnione więc trzeba liczyć jakieś 700 do tysiąca złotych jedno dziecko jako koszt dodatkowy gospodarstwa domowego. Więc łatwo policzyć jak to ma przełożenie na racie i przy dwójce dzieci ci sami małżonkowie z tych 400 tysięcy spadają na 200 mniej.

No i wtedy zaczynają się już poszukiwania. Co z tym tematem zrobić jak można tą stronę podciągnąć. Niestety specyfika bo do tego można podejść tak uczciwie jak to wygląda. Specyfika polskiego rynku jeszcze jest taka że jednak nie wszystko to co zarabiamy na oficjalnie to są nasze zarobki. Tak to tak często wygląda i ktoś zarabia na papierze 5 tysięcy a realnie ma dwa razy tyle i dobrze wie że z taką ratą jak jak sobie tam wyliczy dałby sobie radę no ale bank oczywiście tego tego nie widzi i stąd jest to nie jest tak że wszyscy chcą mieć pod ścianę zadłużać się pod korek i potem zbankrutować tylko na każdy swoje możliwości znajdą się pojęta pokusa że przecież ja zarabiam ale mój pracodawca nie da mi oficjalnej umowy i obie strony rozumieją dlaczego taką mamy też specyfikę więc tu się pojawia właśnie to samo co czy pokusa zagadnienie co zrobić żeby taką zdolność jakoś sobie podwyższyć stąd pewnie te zapytania na górze jak ukryć dziecko tak wsławił się tam schować.

W praktyce wygląda to tak że banki na wnioskach kredytowych wnioski kredytowe są naszymi świadczeniami pod którymi my się podpisujemy i że mam na imię Aleksander przy moim nazwisku Kubiak że pracuję tu i tu i że mam tyle dzieci i tyle.

I takie są moje koszty za moje koszty miesięczne utrzymania mojego gospodarstwa to są moje oświadczenia co klienci doświadczają ma oczywiście na to wpływu nie mają mogą oświadczyć że nie mają trójki dzieci tylko jedno i to jest zdolność.

Potem się oczywiście zmienia. Nie jest to oczywiście zgodne z prawem bankowym jakimkolwiek ale zapewne takie rzeczy się dzieją tylko często odkładane i to jest ich odpowiedzialność.

To jest już odpowiedzialność każdej każdej osoby. Ten kredyt jest udzielany będzie spłacany prawdopodobnie nic się tam też nie wydarzy. Tak nową formą kredytu jakoś nie monitorują kto ile ma dzieci bo wszystkie dzieci też może przybyć. Tu też że mamy jedno Jak wnioskujemy o kredyt to za chwilę może mieć trójkę.

I tak powstaje pytanie jak bank mógłby monitorować ten fakt.

No właśnie nie. Właśnie tego nie robi i przynajmniej z mojego doświadczenia nie słyszałam nigdy przy kredytach takich dla osób fizycznych bo inaczej jest przy działalności czysto fizycznych żeby bank monitorował skład naszej rodziny ilość członków rodziny czy jakieś tam koszty utrzymania. Czy dalej mamy zdolność kredytową taką samą jak 5 lat temu. Dopóki się kredyt spłaca to banki nie uruchamiają w ten proceder monitoringu i wszystko po prostu się toczy.

Jest tu też pewna taka niesprawiedliwość znowu wynikająca ze specyfiki polskiego naszego społeczeństwa i naszego kraju że jednak jak ktoś ma posiada dziecko na zawsze jest kosztem zawsze jest obciążeniem. Obniża zdolność i często sytuacja kobiet które same wychowują swoje dzieci i mają dziś zasądzone alimenty i alimenty praktycznie nigdy nie są liczone od dochodu a dziecko oczywiście jest kosztem.

Moda na kobiety czy mężczyzny też też się zdarza więc często jest tak to nie nie jest to symetrycznie kosztem jest zawsze natomiast ten dochód z alimentów nie no bo ściągalność alimentów w Polsce jest taka że jest to też temat raczej wszyscy znamy. Wystarczy sobie chwilkę poczytać. Stąd alimenty znowu dla mężczyzny czy dla kobiety która płaci na swoje dzieci. Są znowu obciążeniem. Czyli pan to policzy jako obciążenie tak jakbyśmy mieli stałą ratę kredytową. Natomiast osoba która otrzymuje na dziecko na wychowanie dziecka tak jak nie jest to liczone.

Wtedy ta kwota znika. Więc jest to pewna taka niestety z którą osoby które składają wnioski się nie godzą. Tak jest. Dlaczego. Dlaczego tak się dostaje dwa tysiące złotych alimentów na dziecko więc dlaczego to liczenia zdolności nie mogę kupić sam czy sam mam mieszkania stąd. Rozwiązaniem staje się Google i wyszukiwanie. To co zrobić może nie pokazać się w nie oświadczyć żeby tę zdolność mieć bo ja wiem że mnie stać tylko z tego prawa wynika że mnie nie stać. Proceder bankowy wynika że nie jestem ale wiem że jest ciasno i jak to my Polacy próbujemy nagrać tutaj pewnego rodzaju procedurę.

Kto spłaca kredyt hipoteczny po śmierci kredytobiorcy

Ostatnie pytanie które mam na liście spróbujemy pomimo faktu że nie jest to miłe pytanie ale spróbujmy zakończyć pozytywną nutę. Kto spłaca kredyt hipoteczny po śmierci kredytobiorcy.

Na to już to już taka czujemy temat troszkę też ubezpieczeń czyli swojego konika ale ktoś kto spadł.

Ten kto dziedziczy oczywiście nieruchomość jeżeli ją dziedziczy bo to jest zawsze ten wybór czy ścieżki są takie zawsze przy kredytach hipotecznych ja rozmawiam niektóre banki zmuszają bądź wymuszają bądź mają to po prostu w ofercie do ubezpieczenia na życie. Do tego podstawowego ubezpieczenia na życie bez żadnych uszczerbku pobytu w szpitalu po prostu życie to najprostsze polisa i ta polisa praktycznie zawsze jest tak aktualną kwotę kredytu. I w mojej ocenie jest to jedyne ubezpieczenie od kiedy ja które warto rozważyć a wręcz powinno być przy kredycie hipotecznym bo znowu jak bierzemy z kimś kredyt to bierzemy te nasze siły na zamiary wspólnie.

Nigdy nie wiadomo jakim została sam więc warto żeby ta polisa była jeżeli stanie się coś moją użytkownik połowa kredytu się spłaci ja z drugą połową sobie dam radę więc jeżeli jest polisa to sprawa jest troszeczkę uproszczona no bo ubezpieczyciel bo z tej polisy jest cesja na bank. W takiej sytuacji spłaca nam kredyt i spadkobiercy przejmują nieruchomość bez obciążeń. Czyli zostawiamy rodzinę bez naszych długów tak naprawdę nic się nie musi martwić. Jeżeli tej polisy nie ma bo bank nie chciał albo bank proponował ale ja nie chciałem no to wtedy jest pytanie czy ktoś ten spadek przejmie.

A jak wiemy po ostatnich nowelizacja jak się przyjmuje spadek to z dobrem inwentarza. Czyli jeżeli nie było tam kredyt no to zobowiązuje się jednocześnie jego do jego spłaty będą spłacać w tej sytuacji spadkobiercy jeżeli przejmą przejmą spadek oczywiście przy spadku. Bank sprawdzi spadkobierców jak wygląda sytuacja i sam może uzna że nie chce takich kredytobiorców w portfelu nieruchomości bo np. są dłużnikami PO nie wpłacali wcześniej kredytów i może próbować wypowiedzieć taką umowę i dalej będzie ten sam problem bo będą musieli to mieszkanie mieszkanie sprzedać i szybko się jakoś jakoś ratować więc tutaj najprostszym rozwiązaniem tej sytuacji jest po prostu posiadanie polisy na życie.

Najprostsze polisy czy to w pracy czy to będzie ta propozycja bankowa to wiesz Ty wiesz najlepiej jak te polisy tam są skonstruowane. Typowe życiówkę tam wyklucza zadłużeni mają raczej polisy które naprawdę działają i tam naprawdę trzeba coś ostro.

Mało jest takie sytuacje kiedy to faktycznie zostanie wypłacone. To już musimy to już ewidentnie z naszej mocno winy żeby żeby żeby ubezpieczyciel nie wypłacił odszkodowania. Jak nie ma polisy no to się trochę komplikuje bo można oczywiście nie przyjąć spadku. Wtedy bank po prostu przejmuje nieruchomość i sobie tym dysponuje wszyscy strat wszyscy tracą. Tak naprawdę tylko bank oczywiście zarabia a tak naprawdę nie bank tylko ktoś kto tę nieruchomość zacytuję kupi okazyjnie jedzenie to tam ktoś zarobi a nasza rodzina jest uboższe o jeden z aktywów.

Tak tak samo jak w przypadku kredytu hipotecznego dobrze jest na pewno przepracować ten temat i zasięgnąć porady niezależnego doradcy eksperta finansowego takim jakim ty jesteś tak samo w przypadku ubezpieczeń na życie do kredytu hipotecznego dobrze jest z niezależnym jakimś doradcą ten temat omówić chociażby po to żeby nie brać takich do myśli tych kultowych ubezpieczeń które oferuje bank.

Dokładnie Marcin tutaj tylko mogę wspomnieć że jako ekspert kredytowy nie jestem nawet już oficjalnie upoważniony przez bank do proponowanie ubezpieczeń tak to jest moja moja moja rola ja mogę tylko pokazać koszty. Jeśli ktoś dopytuje o szczegóły zgodnie z prawem bankowym umową o współpracy to bardziej powinienem wysłać taką osobę czy do ciebie czy do osoby kompetentne do agenta czy do swojego banku żeby tam przeczytać warunki zobaczyć jakieś jakieś szczegóły więc tak jak powiedziałeś tu wskazana jest po prostu czy ktoś ma swojego agenta czy czy czy bank jest osobą na tyle kompetentna.

Ja się w biurze też miała osoba kompletem kompetencji osobę kompetentną i ja jako ja szczegółowych informacji nie powinienem teoretycznie udzielać. Ok.

Co do ubezpieczeń tak jest dokładnie ale jeśli chodzi o kredyt hipoteczny to jak najbardziej możesz pomóc. Alexander to powiedz w takim razie bo ja już wszystkie tematy chyba wyczerpały które mieliśmy zaplanowane. Powiedz jeżeli ktoś chciałby właśnie twojej pomocy przy kredycie hipotecznym zasięgnąć twojej porady i Twoich usług to gdzie powinien się udać.

Zapraszam na moją stronę internetową. Prosty adres Aleksander Kubiak kropka pl. Bądź do mojego biura przy Alei Wojska Polskiego 19 w Szczecinie Szczecinie bądź do na stronie telefonicznej w Szczecinie zdarza mi się jeśli to miasto do Poznania. Bywam też w Warszawie więc to też czy telefonicznie zawsze możemy parę rzeczy parę rzeczy omówić więc zapraszam. Dobrze moim i waszym gościem był Aleksander Kubiak ekspert finansowy od kredytów hipotecznych.

Dziękuję bardzo Aleksander dziękuję Marcie za zaproszenie. Wszystkiego dobrego. Do usłyszenia.

Zobacz też: Kredyt hipoteczny po rozwodzie (video)

Review Kredyt hipoteczny.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Marcin Kowalik

Moją misją jest przybliżenie złożonych często produktów ubezpieczeniowych każdemu z nas. Bardzo zależy mi na tym, aby o ubezpieczeniach mówić w prosty i zrozumiały sposób. Od ponad 10 lat łączę branżę ubezpieczeniową z klientami, a klientów, z doświadczonymi ekspertami ubezpieczeniowymi. Jestem autorem książki "Jak sprzedawać ubezpieczenia. 100 historii agentów ubezpieczeniowych". Jestem organizatorem konferencji Szczyt Ubezpieczeniowy. W przeszłości wykładałem na uczelniach wyższych. Moje felietony możesz znaleźć na przykład w Gazecie Ubezpieczeniowej. Ten serwis internetowy współtworzę wraz z doświadczonymi agentami ubezpieczeniowymi.