ja o tym juz pisałem tutaj https://ubezpieczeniapoludzku.pl/forum/topic/ubezpieczenia-na-zycie-dla-polaka-w-uk-opinie-na-forum/
w sensie dzielilem sie swoimi przemysleniami o ubezpieczeniu na zycie w UK.
moj kolega opowiadal mi pare dni temu jakie sa problemy… gdy nagle ktos w normalnym mlodym wieku (43 lata!!!!!) umiera. ktos bliski.
i nikt nie byl na to przygotowany ani psychicznie ani finansowo! NIkt z rodziny polaka mieszkającego w UK!!!
o tym się zwykle nie mysli z wyprzedzenieme… ale takie ubezpieczenie na zycie na prawde ratuje dupe rodzinie i bliskim po smierci czlowika 🙁
ja mam ponad trzydziesci lat i tez sie zastanawiam teraz nad takim ubezpieczeniem na zycie a mieszkam w UK