no dobrze… ale taka jest prawda. Nie ma co liczyć na polską służbę (przepraszam! Ochronę zdrowia). Jestem na umówie b2b. mam jednoosobową działalność. I teraz żeby (w razie “W”) dostać się do lekarza… to jakaś masakra z tym nfz.
Ja się wolę zabezpieczyć!
taka jest moja opinia!
A czy to Global doctors, czy best doctora czy inny produkt ubezpieczeniowy – w sumie to mi to obojętne. Ważne żeby zadziałało!